piątek, 4 kwietnia 2014

A kurki wędrują do.....

Na początku przepraszam za opóźnienie. Niestety, w związku ze spektaklami Julki w teatrze, prawie nie bywałam w domu w tym tygodniu. Za to zdążyłam wyhaftować kilka zajęczych pyszczków :)

Mimo że nie we wszystkich komentarzach było jasno napisane, że jest to zgłoszenie do Candy,  losowałam spośród wszystkich komentarzy. Zawsze można nie wysłać swojego adresu :) Wtedy losowanie powtórzę.

Dzisiaj rano maszyna mieszająco-losująca przystąpiła wreszcie do pracy:








And the winner is......




Proszę o kontakt na maila z adresem i wybranymi kolorami kurek :) Gratuluję!



2 komentarze:

  1. Hurra!!! cieszę się ogromnie! dziękuję ogromnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie mi miło, że tak się cieszysz :) Postaram się, żeby paczuszka dotarła do Ciebie jak najszybciej.

      Usuń