czwartek, 7 lipca 2016

7 lat później

      Wakacje sprzyjają czytelnictwu. Nareszcie mam na to czas ;) Ależ mi dobrze z tego powodu.
Ostatnio przypadkiem w ręce mi wpadł Guilammo Musso i na pewno sięgnę po więcej. Książka, jakie lubię najbardziej- akcja, wątek kryminalny z romansem w tle.
    Zaczyna się niepozornie, od kłótni ojca z córką. Później znika syn, a potem nadchodzi lawina wydarzeń i uczuć. Kokaina, porwanie, podejrzane typki z ostrymi nożami, zakochany gliniarz i umierająca pani detektyw. Wybuchowe połączenie. Gorąco polecam.


W wyzwaniach czytelniczych to moja książka numer 8/52. Ma 2,4 cm, więc zostało mi jeszcze 143,6 cm.

1 komentarz:

  1. Ciesze sie,ze znajdujesz czas na czytanie :) Ksiazka chyba nie w moim guscie ale kto wie, moze i mnie by wciagnela?

    OdpowiedzUsuń