Nie sądziłam, że aż tak się ucieszę z wczorajszego deszczu :) Ale dzięki niemu nie musiałam spędzać połowy dnia w parku lub na placu zabaw, a z igłą i nitką. Mała wreszcie dostała zamówioną zawieszkę na drzwi.
O taką:
Tą stroną wisi dzisiaj. Oznacza to, że Julka ma dobry humor :)
Gorzej jeśli wywiesi tą......
Wtedy strach się bać :) Maluda sama wymyśliła, co ma być na zawieszce.
Wczoraj wróciła też wreszcie do domu moja maszyna. Jeszcze nie miałam czasu jej przetestować, ale może dzisiaj się uda. Parę (w rzeczywistości kilkadziesiąt) pomysłów czeka na realizację.
Ale dzisiejszy wieczór planuję spędzić miło tworząc kartki, które będą mi potrzebne do akcji "Uwolnij pocztówkę", w której biorę udział :) Pomysł strasznie mi się spodobał.
super zawieszka. zaskoczona byłam jej tyłem ale to było pozytywne zaskoczenie
OdpowiedzUsuńDziękuję za "zaobserwowanie" mojego bloga :) Również chętnie będę do Ciebie zaglądała, a jako, że też jestem nauczycielka (świeżo upieczoną), to mam nadzieję, że Twoje pomysły z tego i drugiego bloga nie raz mi się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zachęcam do kolejnych wizyt w Biżuterium.
A zakładka pocieszna. Kiedy byłam mała, moja mama robiła ze mną coś podobnego. Miłe wspomnienia... :)
Świtna zakładka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna zawieszka informacyjna. ((:
OdpowiedzUsuńCórunia miała kapitalny pomysł. ((:
kapitalna ta zawieszka ;-))
OdpowiedzUsuń