piątek, 25 czerwca 2010

kolejne zakładki

W kochanym Tesco serwetki były, oczywiście. Tylko niestety wybór nieciekawy. Cała półka serwetek i  żadnego wzoru, który by mi się spodobał w 100%. A ceny! Nie spodziewałam się, że za paczkę serwetek mogą chcieć aż 10 zł. A myślałam, że akurat to jest do decoupage'u najtańsze. Trudno, nazbieram kilka paczek i urządzę wymianę z siostrą. Czy na blogach też organizujecie serwetkowe wymiany? ;)

No w każdym razie 6 zakładek zrobiłam. Oto one: ( z oliwkami dla chłopców, dla dziewczynek jednak róże)



1 komentarz:

  1. ale ładne zakładki - te z różyczkami przesłodkie i eleganckie:)

    OdpowiedzUsuń