Jak to miło zobaczyć chociaż te kilka miłych komentarzy pod postem :) Od razu chce mi się szyć dalej. Dziękuję, dziewczyny!
Marietta, Artsajke- gumka z boków zamiast troczków, bo panie w przedszkolu nie mają potem czasu ciągle zawiązywać :) W poprzednich, kupnych fartuszkach wszywałam po prstu zwykłą gumkę, ale w tym chciałam ładniejsze rozwiązanie.
Artsjake, Rozita- gumka przyszyta od prawej strony, bo jakoś źle wymierzyłam lamówkę i tą guimką przykryłam ten brak. następny będzie lepszy :)
Darsi-dziękuję za szósteczkę :)
A teraz lecę na drugiego bloga, gdzie mam zaległości i spadam do maszyny :)
Od razu trzeba było tak mówić.No a braki trzeba jakoś maskować :)SZYJ,SZYJ.
OdpowiedzUsuń