środa, 28 grudnia 2011

Chyba byłam grzeczna w tym roku....

Musiałam być grzeczna w tym roku, bo gwiazdor przyniósł mi całkiem sporo prezentów. Zdecydowana większość  z nich to przybory do szycia, z czego jestem bardzo zadowolona :)

Sami zobaczcie jakie cuda!

maty do krojenia w dwóch rozmiarach, nożyk Burda styczniowa, ksiazka o aplikacjach ze wzorami, dwie stopki do maszyny :)







A żeby mi było fajniej to przed świętami zamówiłam sobie u siory pojemniczek na szpulki dolnej nici i tez dostałam go w święta :) jest rewelacyjny! Wreszcie mi się nitki nie plączą.





Teraz czekam do marca, bo wtedy mam urodziny :D

3 komentarze:

  1. super prezenty ,no to teraz sie rozkrecisz z szyciem:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Najlepsze życzenia na ten Nowy 2012 Rok !! :D:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Prezenty bardzo fajne, szczególnie zazdroszczę maty i noża obrotowego (zazdroszczę w pozytywnym tego słowa znaczeniu). A gdzie można kupić taki pojemnik na szpulki? Bardzo przydatna rzecz.

    OdpowiedzUsuń