Kupiam jakiś czas temu dzieninę moro. Nie do końca jestem z niej zadowolona, bo jest dosyć sztywna i mało przyjemna w dotyku. Na szczęście Krzysiu nnie narzeka. Uszyłam mu haremki, na zamówienie. Nie jestem z nich do końca zadowolona, bo źle ułożyłam szablon i wycięłam dzianinę nie tak jak powinnam. Tak to jest jak się wycina a nogą buja wózek z płaczącym niemowlęciem... Cóż, przy kolejnych będę uważniejsza :) A te i tak służą do biegania w ogródku, więc nie muszą wyglądać :) Mały je bardzo lubi a to najważniejsze.
W pasie i przy nogawkach ściągacz. To ostatnio ulubione wykńczenie Krzysia. Z przodu zszycie, bo.... model założył je tyłem do przodu i nie miał czasu zmienić :)
Już wiecie, co zrobiłam źle?
spodenki eleganckie;)
OdpowiedzUsuńEleganckie to raczej nie są, ale dzięki :)
Usuń