sobota, 21 listopada 2015

Sposób na jesienne przesilenie

Co robi rękodzielniczka na poprawę nastroju? Jak każda kobieta- zakupy :)


Różowy, zielony i niebieski to ściągacze. Reszta dzianiny. Gratanowa to dresówka. I dla każdej z tych dzianin mam już plan na dalsze życie. Ciekawe czy ktoś uwzględni moje plany na szycie.... :)

2 komentarze:

  1. Ja też się ostatnio obkupiłam - parę razy dziennie podchodzę do tych materialów i je macam, oglądam i przekładam. Na szycie znajduję czas w nocy więc szyję po troszku. Powolutku. Ale szyję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekamy z niecierpliwością na efekty, ciekawa jestem Twoich planów. A zakupy są zawsze miłe w szczególności te dotyczące robótkowych planów. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń