Na kiermasz uszyłam duże poduszki w kształcie chmurek. 3 znalazły nowych właścicieli i nie zdążyłam im zrobić zdjęć. Jedna pojawi się na blogu za jakiś czas. Dzisiaj dwie kolejne, które uszyłam dla uroczych córeczek mojej kuzynki, Zuzi i Tosi. Mam nadzieję, że im się spodobają.
Zdjęcie na szybko niestety :)
Przepiękne i nastrojowe poduszki. Uwielbiam kształt chmurek.
OdpowiedzUsuńSliczne!
OdpowiedzUsuń