niedziela, 9 października 2016

Jesień przyszła

Czas na druty i szydełko, dlatego na blogu przestój.  Dziergam kilka rzeczy naraz, więc idzie mi wolno. Zbyt wolno,  co mnie irytuje.
Ktoś ma pomysł, co to bedzie? :)



Na maszynie też jest kilka rzeczy, które czekają na wykończenie i wrzucenie na bloga. Mam w planie zabrać się za to jutro z samego rana. Trzymajcie kciuki, żeby w tym tygodniu moje plany wypaliły. Zazwyczaj idą w zapomnienie jak tylko obudzi się Amelka :)

6 komentarzy:

  1. Ja tez dziergam kilka rzeczy na raz. I zawsze wprowadza to chaos. Niestety nie umiem tego zmienić :) Zapraszam na konkurs.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ja też nie umiem tego zmienić, więc przestałam walczyć :) Zaraz zajrzę na Twojego bloga :)

      Usuń
  2. I Ty mowisz ,ze nie masz czasu na robotki! A ja ciagle nic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie mam i dlatego wszystko tylko rozpoczęte :) Dziergam kiedy tylko mogę- najczęściej w aucie pod szkołą muzyczną jak czekam na Julkę :) albo na placu zabaw. To moje jedyne chwile na robótkowanie, niestety. Znowu czekam na weekend.

      Usuń
  3. Bardzo jestem ciekawa, co to będzie... :-)
    A ja jestem uporządkowana :-) jedna robótka aktualna i tylko na niej się skupiam :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to jesteś jedyną taką osobą, o której słyszałam :) u mnie absolutnie zawsze kilka rzeczy naraz :) A na zdjęciu są trzy aktualne robótki drutowo-szydełkowe :)

      Usuń