Ktoś z Was ma nadal ochotę na cięższy klimat? To polecam tę książkę.
Tym razem historia oparta na faktach. Autorka opowiada o swoim życiu z mężem, który okazał się być psychopatą. Przerażający opis sposobów, na jakie owinął ją sobie wokół paluszka niszcząc "kochaną" kobietę i rujnując jej życie i wiarę w ludzi, a nawet w siebie. Włos mi się jeżył na głowie (choć niewiele go zostało po ciąży :)) i momentami byłam wręcz wściekła na Barbarę, że dała się tak traktować. Że nie zauważyła oznak, że w jej związku dzieje się coś niedobrego. Ale wiadomo- często widać to właśnie tylko z zewnątrz, a na etapie zakochania jesteśmy tak zaptrzeni w siebie nawzajem, że świat naokoło nie istnieje. I tak właśnie było w tej sytuacji.
Autorka tak bardzo chce ostrzec innych przed podobną sytuacją, że w historię swojej miłości wplata cytaty ze źródeł naukowych, porady dla potencjalnych ofiar oraz trzeźwe podsmowania poszczególnych sytuacji. "Powinnam bya wtedy już zauważyć.... To powinno mi dać do myślenia" itp.
Myślę, że to nie tylko dobry kryminał, ale też poradnik. Na pewno książka "ku przestrodze".
Wyzwanie czytelnicze:
17/52
Książka ma 3,2 cm- to już razem 40,3cm. Ponad 1/4 za mną ;)
Tym razem trochę wykreślam z listy :)
Przypominam o moim candy i uciekam do kolejnej książki.
Miłej lektury:)
OdpowiedzUsuń