wtorek, 8 września 2015

Pokrowiec na drugi fotel

Nareszcie zebrałam się w sobie i ubrałam również drugi fotel. Troche to trwało.... Pierwszy ubrałam na kilka dni przed porodem. Drudi szyłam, kiedy Amelka miała prawie 8 miesięcy..... Ale lepiej późno niż wcale :)

Teraz oba prezentują się bardzien estetycznie :) Nadal marszczy mi się aplikacja. Chyba pod wpływem ciężaru tkaniny, bo przy mniejszych uszytkach mi się tak nie robiło. Przetestuję przy kolejnej większej rzeczy. Nawet mam takie w planie :)




4 komentarze:

  1. Fotel odrobine poczekał,ale teraz na pewno jest zadowolony,bo wygląda ślicznie,a razem tworzą zgrana parę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajny pomysł! Wyglada super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wyszlo,super pomysl :)

    OdpowiedzUsuń