Sądząc po kilku ostatnich postach, to poza pracą nic innego ostatnio nie robię, tylko czytam. Na blogu same książki i dzisiaj nie będzie inaczej. Ale może kolejny post będzie wreszcie o czymś innym :)
To już norma, że cierpię na ciągły niedoczas, ale czasem jeszcze udaje mi się przeczytać coś fajnego. I tym razem udało mi się trafić na książeczkę dosłownie na dwa wieczory. Tym razem nieociekający krwią kryminał, tylko zbiór opowiadań Janusza L. Wiśniewskiego. Autora, którego pokochałam po "Samotności w sieci". W międzyczasie przeczytałam też dwie inne książki tego autora. Kolejna czeka już na półce do przeczytania.
A tym razem "Sceny z życia za ścianą". Bardzo poruszająca, zmuszająca do zastanowienia się nad swoim życiem i docenieniem tego, co się ma. Autor zebrał historie zwykłych ludzi, którzy skrywają bolesne tajemnice. Z pewnością niejedna taka osoba żyje gdzieś wśród nas i nawet o tym nie wiemy. Jest tu szczęśliwie zakochana kobieta po odjęciu piersi, zdradzana żona ( nawet nie jedna), odrzucone dziecko, które czuje, że jednak było kochane. Warto przeczytać.
Małe 4/52/2019.
Etykiety
Ciuszki dla dzieciaków
(137)
książki
(69)
dla niemowlaczka
(56)
Małe szyjątka
(55)
czapki
(47)
Inne
(46)
Szyjątka dla dzieciaczków
(44)
Zabawy
(39)
Na drutach
(34)
Kulinarne
(31)
sukienka
(25)
przebrania
(23)
wyzwanie
(22)
Candy
(21)
spodnie
(21)
Boże Narodzenie
(20)
Wielkanoc
(19)
dla przedszkolaka
(19)
fotografie
(19)
BuJo
(18)
wyzwania czytelnicze 2015
(18)
metkowiec
(17)
torby/torebki
(17)
wyzwanie czytelnicze 2016
(17)
bullet journal
(16)
Moje przemyślonka
(15)
Tutki
(15)
etui
(15)
poduszki
(15)
spódnica
(15)
wyzwanie czyt.2017
(14)
12 czapek w jeden rok
(12)
Na szydełku
(11)
prezenty
(11)
zakupy
(11)
DIY
(10)
haft
(10)
kominy
(10)
Kiermasz
(9)
okładki
(9)
przepisy
(9)
dla lalki
(8)
do domu
(8)
domowe sposoby
(8)
fotografia
(8)
opaski
(8)
torty
(8)
bajkowe postaci
(7)
ciasta
(7)
fartuszki
(7)
wyzwania czyt.2018
(7)
z papieru
(7)
Moje mieszkanko
(6)
Teraz Ja! Kobieta
(6)
kapelusz
(6)
osłonka na pasy
(6)
piżamki
(6)
wymianka
(6)
wyzwanie czyt.2019
(6)
Julka szyje
(5)
bluzka
(5)
ciastka
(5)
do auta
(5)
dom
(5)
polecam
(5)
worki
(5)
wyzwanie czyt.2018
(5)
zające
(5)
Tańce z pędzlem i farbami
(4)
Tilda
(4)
króliki
(4)
maty
(4)
pojemniki
(4)
recykling
(4)
wiosna
(4)
kosmetyczki
(3)
pies
(3)
piórnik
(3)
pokrowce
(3)
wyzwania czytelnicze
(3)
zabawki
(3)
zakładki do książek
(3)
zdrowie
(3)
Walentynki
(2)
dekoracje
(2)
girlandy
(2)
kartki
(2)
podkładki
(2)
pomagamy
(2)
pościel
(2)
quietbook/książeczka sensoryczna
(2)
sweterki
(2)
w moim ogrodzie
(2)
z drewna
(2)
fotorekwizyty
(1)
kalendarz adwentowy
(1)
kaligrafia
(1)
lalki
(1)
rekwizyty do sesji foto na drutach uszyte poduszeczki
(1)
tuniki
(1)
Aniu szkoda że doba nie ma więcej godzin. Mi też czasami brakuje czasu na moje przyjemności, ja w odróżnieniu od Ciebie szyję sporo (zamówienia gonią), ale za to brak mi czasu na książki które kocham i kupuje odkładając na półkę z myślą,że znajdę na nie czas :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci. Ja czytam tylko dlatego, że wykorzystuję w ten sposób czas, który ciężko inaczej produktywnie zaplanować- głownie kiedy czekam na dzieci pod szkołą muzyczną. Tam niestety nie ma warunków do szycia :D Ale w ten weekend planuję usiąść w końcu do maszyny. Zobaczymy, co z tych planów wyjdzie...
UsuńTrzymam kciuki za to byś w końcu spokojnie usiadła do maszyny. Pisząc o swoim czytaniu podczas czekania na dzieci przed szkoła przypomniałaś mi moje słowa kiedy ostatnio jadąc samochodem powiedziałam do męża, szkoda,że w samochodzie nie ma warunków do szycia bo ty byś prowadziła,a ja bym szyła :)
Usuń