W końcu jednak tydzień temu padło hasło, że chce być bohaterem i, o dziwo, zdania już nie zmienił.
Więc wzięłam się w poniedziałek wieczorem do roboty i uszyłam bluzeczkę superbohatera, według wytycznych dziecka. Projekt wrzucę w kolejnym poście, razem z całym strojem mojego maluszka.
Bluzeczka mega prosta. Gdyby ktoś chciał taką uszyć, potrzebna mu będzie nieużywana bluzka lub T-shirt, igły, nici i maszyna.
Wzór bluzeczki odrysowałam od bluzeczki Krzysia na szarym papierze i wycięłam ze starej bluzki:
Resztki żółtej tkaniny wykorzystałam na aplikację.
Odcięłam rękawy, żeby je wykorzystać do wycięcia małych rękawków. Dzięki temu nie musiałam ich już zszywać, ani wykańczać brzegów.
Szablon przykładam nieco niżej, ponieważ brzeg bluzki jest już wykończony i zamierzam z tego skorzystać, więc zapas na podwinięcie nie jest mi potrzebny.
Przód i tył wycinałam oczywiście osobno. Bluzkę rozcięłam. Teraz pozostaje już tylko przyszyć aplikację, zszyć boki i ramiona bluzeczki oraz wszyć rękawy i wykończyć dekolt,
I gotowe- w niecała godzinę. Po baliku bluzka superbohatera zostanie piżamką. Piżamek nigdy z wiele :)
Suuper bluzeczka Superbohatera wyszla Ci :) Twoj synek na pewno zadowolony :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń