Niezrażona porażką z zeszłego roku, postawiłam sobie za punkt honoru, żeby w tym roku przeczytać 52 książki. Zaczęłam całkiem nieźle. Za mną pierwsze 6 książek. Kolejna przeczytana do połowy. To będzie dobry rok :)
Wszystkie polecam do przeczytania. Każda inna, każda wyśmienita :)
Wynik w wyzwaniach czytelniczych 2018:
6/52/2018
6 to już całkiem sporo. Życzę, aby udało Ci się przeczytać wszystkie 52 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.