Mam do Was ogromną prośbę. Moja kochana babcia uparła się, żeby mi kupić overlocka. Chce, żebym miała po niej pamiątkę :) Chciała mi kupić Łucznika, ale nie jestem do niego przekonana, szczególnie, że oglądała go w hipermarkecie :)
Jeśli znacie jakieś dobre maszyny w granicach ok. 1000 zł, napiszcie. Babcia niecierpliwa jest i jak sama nie wybiorę to mi zapewne z tym Łucznikiem zrobi niespodziankę.... A akurat o Łucznikach słyszałam kiepskie opinie. Marzył mi się Merrylock 689 i już miałam na niego odłożoną kasę, ale jak to w życiu bywa- były inne potrzeby i kasa przepadła :( Babcia koniecznie chce i nie ma opcji, żebym się do tego overa dorzuciła, bo to ma być w 100% od niej. Wolałabym coś dorzucić i kupić merrylocka, ale nie mam wyjścia. Nie chciałabym dostać maszyny, którą zaraz odstawię w kąt, ale coś, co mi rzeczywiście posłuży przez lata.Nie chcę też naciągać babci na więcej, niż sobie zaplanowała. Jakieś sugestie? Będę wdzięczna.
Niestety ja nie umiem Ci doradzic ,hmm moze Ewy zapytaj sie ?
OdpowiedzUsuńZajzyj do niej ,to Baardzo mila ,zdolna kobietka :),moze bedzie umiala Ci doradzic :
http://w-ewkowie.blogspot.de/
Pozdrawiam
Aż pobiegłam się upewnić co mam w szafie. Stoi Singer czyli dobra marka. Jak prawie 20 lat do tyłu drogo kosztował.
OdpowiedzUsuńTeraz kwestia zasadnicza.
Do czego Tobie potrzebna ta maszyna?
Jeśli chodzi o szycie przemysłowe (lub w większych ilościach) to domowe maszyny absolutnie się nie nadają (wytłuką się wszystkie części zaraz po gwarancji). Ja miałam kiedyś przemysłowy, szył świetny ale w domu to kolubryna.
Jeśli chodzi o szycie domowe to znacznie lepiej kupić dobrą maszynę ze ściegiem overlockowym, która będzie zdecydowanie bardziej wielofunkcyjna.
Ludzie myślą, że overockiem uszyją wszystko, a no służy tylko do obrębiania brzegów tkaniny i ich obcinania. Nie powiem to wygodne. Jednak nie zszyjesz nim tkanin i dzianiny, bo ten ścieg nie trzyma i rozlezie Ci się w noszeniu, chyba, że będzie miał dwuigłówkę (stębnówkę) , tylko, że takie kosztują znacznie więcej.
Jeśli babcia nie zna się na maszynach kup coś lepszego i powiedz jej, że to nowoczesny overlock i to nie dla tego, żeby ją oszukać, tylko dlatego, żeby była zadowolona.
Starsi ludzie swoje wiedzą i nie trzeba im tłumaczyć, że świat się zmienia.
Pozdrówki.
Bardzo Ci dziękuję :)
UsuńBabcia trochę się zna jednak, bo to krawcowa, ale nie jest już na czasie.
Overlock potrzebny mi do szycia w domu. Szczególnie do estetycznego wykończenia ubranek dla dzieci. Moja maszyna ma ściegi overlockowe, ale to nie to samo. W szkole krawieckiej miałam okazję się przekonać, że jest mi niezbędny :)
Skoro Aga wywołała mnie do tablicy to powiem tak , nie kupuj sobie Łucznika bo to chiński "badziew ", dołóż sobie pomimo wszystko do babcinej kasy trochę swojej i kup sobie covera czyli overlocka razem z ściegiem renderkowym MERRYLOCK 689.Przy szyciu dzianin dla dzieci wykorzystasz go na maksa.Jeśli jednak kupisz sobie overlocka to tylko Juki albo Janome .Na overlocku wszystko zszyjesz od tkanin po dzianiny nie będziesz mogła jednak podszyć dlatego cover praktyczniejszy.Przy dzieciach ten wydatek zwróci Ci się szybko uszyjesz wszystko począwszy od czapek,spodni po podkoszulki i spódniczki.Tu masz linka do strony z maszynami możesz sobie pooglądać:
OdpowiedzUsuńhttp://www.mega-maszyny.pl/?overlocki_i_coverlocki/2.
Pozdrawiam Ewa
Dzięki :)
UsuńDorzucenie, żeby babcia się nie skapnęła nie wchodzi w grę, bo koniecznie chce jechać ze mną :) To ten uparty typ niestety.....
Męczy mnie ten Merrylock. Upatrzyłam go sobie z półtora roku temu i muszę go mieć. Ale co tu począć, skoro cena znacznie wyższa. I pewnie go potem nigdy już nie kupię, bo przecież nie wyrzucę pamiątki po babci, a na dwa overy nie będę miała miejsca.
Dzięki za linka, zaraz zajrzę.