a) ciągle nie miała ochoty
b) strój był w międzyczasie w praniu
c) strój trzeba było wyprasować,a tego nie cierpię robić :)
d) wilk baaaardzo przeszkadza :)
Ale jest, więc przedstawiam wam pełna wersję stroju :) jestem z niego dumna jak nie wiem co :)
Zaatakowana przez wilka :)
Ale pięknie pozuje.
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda i nawet wilczek jest
OdpowiedzUsuńŚliczny ten czerwony kapturek!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, ja tez w przedszkolu byłam Czerwonym Kapturkiem:)
OdpowiedzUsuńCórka i strój prezentują się wspaniale!
OdpowiedzUsuńMala modelka:) Slusznie jestes z tego stroju dumna,pieknie wyszedl:)
OdpowiedzUsuńFajna sesja zdjęciowa a Czerwony Kapturek uroczy.
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci wyszedł ten strój.
Czerwony Kapturek śliczny A TY pięknie szyjesz :))
OdpowiedzUsuń