Moja koleżanka z pracy zrobiła mi prezent w postaci pięknej bawełny i skarpetek, w których od razu się zakochałam. Uszyła jeszcze cudne nosidło dla lalki Amelki, ale o tym innym razem.
W zamian za to uszyłam dla niej okładkę na kalendarz, z filcu.
Tasiemka z babeczkami podbiła moje serce, więc musiałam ją doszyć :)
Swietna kocia okladka:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń